Mroczną rzeczywistość permanentnego zagrożenia, zniewolenia i inwigilacji spowijają kolorowe dymy, a wszędzie wokół migoczą barwne neony. Atrakcyjna warstwa wizualna pierwszego polskiego serialu Netflixa wydaje się przeciwieństwem realiów komunizmu. Jednak, paradoksalnie, okazuje się spójna z porządkiem świata wykreowanego w 1983, podkreślając, że serial nie jest obrazem wiernym prawdzie historycznej, ale jedynie prezentuje alternatywną wersję dziejów przełomu XX i XXI wieku.