logo dark logo light logo
  • HOME
  • RECENZJE
  • ARTYKUŁY
  • PUBLICYSTYKA
    • Kanapkowe Repertorium
    • CineTube
    • DokuMentalność
    • Operacja: Animacja – o filmie ręcznie robionym
    • W rytmie Tarantino – inspiracje Quentina
    • Smaki Egzotyki – najciekawsze kino azjatyckie
    • Recenzje Magii Kina
    • Kawa z chili – nieokiełznane kino Ameryki Łacińskiej
    • Poliż kino, polskie kino
    • Eastern – klasyka westernu
    • Kinootwarte – filmy nieoczywiste, nowe, ciekawe
    • Euro-wizje – najlepsze kino europejskie
    • Film-tank – historia i teoria kina
    • Woкół Rosjи – najlepsze kino rosyjskie
    • SINNERama – filmy, które grzeszą
  • O NAS
    • REDAKCJA
    • WOFIKA
  • FACEBOOK
logo
  • HOME
  • RECENZJE
  • ARTYKUŁY
  • PUBLICYSTYKA
    • Kanapkowe Repertorium
    • CineTube
    • DokuMentalność
    • Operacja: Animacja – o filmie ręcznie robionym
    • W rytmie Tarantino – inspiracje Quentina
    • Smaki Egzotyki – najciekawsze kino azjatyckie
    • Recenzje Magii Kina
    • Kawa z chili – nieokiełznane kino Ameryki Łacińskiej
    • Poliż kino, polskie kino
    • Eastern – klasyka westernu
    • Kinootwarte – filmy nieoczywiste, nowe, ciekawe
    • Euro-wizje – najlepsze kino europejskie
    • Film-tank – historia i teoria kina
    • Woкół Rosjи – najlepsze kino rosyjskie
    • SINNERama – filmy, które grzeszą
  • O NAS
    • REDAKCJA
    • WOFIKA
  • FACEBOOK
mobile-logo
  • HOME
  • RECENZJE
  • ARTYKUŁY
  • PUBLICYSTYKA
    • Kanapkowe Repertorium
    • CineTube
    • DokuMentalność
    • Operacja: Animacja – o filmie ręcznie robionym
    • W rytmie Tarantino – inspiracje Quentina
    • Smaki Egzotyki – najciekawsze kino azjatyckie
    • Recenzje Magii Kina
    • Kawa z chili – nieokiełznane kino Ameryki Łacińskiej
    • Poliż kino, polskie kino
    • Eastern – klasyka westernu
    • Kinootwarte – filmy nieoczywiste, nowe, ciekawe
    • Euro-wizje – najlepsze kino europejskie
    • Film-tank – historia i teoria kina
    • Woкół Rosjи – najlepsze kino rosyjskie
    • SINNERama – filmy, które grzeszą
  • O NAS
    • REDAKCJA
    • WOFIKA
  • FACEBOOK
Artykuł

„Lobster”, czyli homar po grecku

10 marca 2020

Lobster, czyli o homarze po grecku W jednej z ostatnich scen Lobstera (światowa premiera 15 maja 2015 roku) główny bohater filmu, David, pochyla się nad wybranką, głęboko wpatrując się jej w oczy. Mężczyzna przed pozbawieniem siebie wzroku po raz ostatni chce sprawdzić, czy kobieta na pewno oślepła.

Share
  • facebook
0 Comments
1484 Views
by: Joanna Boińska
Read More
Facebook Pagelike Widget
  • Artykuł
Z prochu powstałeś, w proch się obrócisz – o golemach Wegenera i Szulkina
O „Idzie” i polskim Oscarze słów kilka
Emma Stone [ARTYKUŁ] perełka młodego pokolenia
Absurdalne kino grozy – Suspiria i renesans giallo
Ostatnie wpisy
  • Nowa rzeczowość w filmach Georga Wilhelma Pabsta
  • Ciężar korony – Falstaff (Chimes at Midnight)
  • Amerykańskie graffiti na nowo ‒ Licorice Pizza
  • Olga Lipińska – dama i huzar, czyli komedia w Teatrze Telewizji
Nie taka straszna Bestia… Czyli o tworzeniu ścieżki dźwiękowej do niemych filmów
25 czerwca 2018
Jeszcze dzień życia – Cesarz reportażu [Recenzja]
25 września 2018
Człowiek zwany koniem
Człowiek zwany koniem [felieton] Analiza strukturalna konia
27 kwietnia 2017
Nowa rzeczowość w filmach Georga Wilhelma Pabsta
25 czerwca 2022
Ciężar korony – Falstaff (Chimes at Midnight)
18 czerwca 2022
Amerykańskie graffiti na nowo ‒ Licorice Pizza
3 maja 2022
Facebook Pagelike Widget