Modna dominacja – Nić widmo Paula Thomasa Andersona
Film Nić widmo w reżyserii Paula Thomasa Andersona to z pewnością wielka uczta dla oka. W końcu główną rolę odgrywają tu dzieła uznanego londyńskiego projektanta Reynoldsa Woodcocka, w którego wcielił się Daniel Day-Lewis. Aktorski kunszt Anglika przekonuje nas, że krawiec jest pewnym siebie artystą. Jego uporządkowany świat działa jak dobrze naoliwiona maszyna. Doskonale ujęty, przez reżysera i autora zdjęć w osobie Andersona, proces powstawania kreacji ukazuje wytworny, wspaniały świat. Z zachwytem oglądamy piękne kreacje stworzone specjalnie dla dam z europejskich wyższych sfer i podziwiamy angielską modę lat 50. Choć obraz nominowany był do Oscara w sześciu kategoriach, Akademia nagrodziła go tylko jedną statuetką. Trafiła ona w ręce Marka Bridgesa odpowiedzialnego za stworzenie filmowych kostiumów.
Woodcock każdy swój dzień rozpoczyna od śniadania, w trakcie którego tworzy nowe projekty. Jak na prawdziwego mistrza przystało pracuje w ciszy i spokoju. Wszystko ma zaplanowane według harmonogramu, którego ściśle przestrzega. Obsesyjna próba kontroli powoduje, że jest on wiecznym kawalerem. Jego związki z kobietami zawsze szybko się kończą. Kobiety te stają się jego muzami, a kiedy zaczynają oczekiwać czegoś więcej od Woodcocka, zostają zręcznie od niego odsunięte przez niezawodną siostrę projektanta Cyril. Zagrała ją Lesley Manville i dzięki tej roli zyskała swoją pierwszą nominację do Oscara. Cyril pomaga Reynoldsowi prowadzić dom mody oraz pilnuje, by nic nie wytrąciło mistrza z równowagi.
Niczym niezmącony spokój trwa do czasu. Woodcock, jedząc śniadanie w niewielkiej, nadmorskiej restauracji, poznaje uroczą kelnerkę Almę, w rolę której doskonale udało się wcielić młodziutkiej, nieznanej aktorce – Vicky Krieps. Reynolds jest zachwycony dziewczyną. Szybko staje się ona jego muzą. Wszystko wydaje przebiegać tak samo jak w przypadku wszystkich poprzednich kobiet, z którymi nawiązywał znajomości. Ale Alma jest inna. Ma własną wizję jak ma wyglądać jej związek z Woodcockiem. Kochankowie stają ze sobą w szranki. Sposób prowadzenia historii przez Andersona, który jest również autorem scenariusza, sprawia, że w napięciu czekamy na kolejny ruch Almy lub Reynoldsa. Im bardziej krawiec chce zachować swój nienaganny porządek, tym bardziej dziewczyna stara się wywrócić go do góry nogami. Robi na złość Woodcockowi, bo chce wyprowadzić go z równowagi, chce by porzucił swój idealnie zaplanowany świat. Pojawiła się muza, która próbuje zniszczyć jego dotychczasowe życie. Reynolds wydawał nam się pewny swego, a przez działania Almy zaczynamy się zastanawiać, czy na pewno jest taki, na jakiego się kreuje. Może jednak wielki artysta jest zagubionym we mgle chłopcem, który potrzebuje opieki i miłości?
Całość obrazu dopełnia świetnie skomponowana przez Jonny’ego Greenwooda muzyka. Pełne powagi brzmienia zabierają nas w podróż po skomplikowanej psychice bohaterów. Alma i Reynolds walczą o swoją pozycję w łączącej ich relacji. Kto wygra tę walkę?
Zuzanna Perkowska
Korekta: Joanna Dołęga