„Niebiańskie dni”. Człowiek przeglądający się w przyrodzie.
Wiele się mówi o kinie Terrence’a Malicka w kontekście plastyczności obrazu i prymatu formy nad narracją. Tematy, które wybiera, nie mają jednak wiele wspólnego z jakością, określaną przez Stanleya Cavella jako krańcowość piękna (extremities of beauty)[1]. Niebiańskie dni zaliczane są do kanonu obrazów z lat
0 Komentarzy
1565 wyświetleń