W 1961 roku Philip Roth prawdopodobnie pierwszy raz opisał problem, który bardzo mocno uderza we współczesną kulturę. W eseju Writing american fiction, zauważa, ilustrując tekst licznymi historiami z porannych gazet, że codzienność przewyższa pod względem niezwykłości prozę, a społeczeństwo wyrzuca z siebie na tyle nietypowe