Cinerama - Love

Love (Gaspar Noe) – analiza

 

Film Gaspara Noego z 2015 r. to dzieło, w którym reżyser „opowiada” sentymentalnie o miłości i seksie. Zrealizowany w technice 3D obraz, dzięki różnym aspektom stylu uzyskuje efekt bliskości z bohaterami. Twórca usiłuje zmniejszyć dystans dzielący widza od akcji mającej miejsce na ekranie. W efekcie podglądamy postaci z bliska, mamy poczucie uczestniczenia w zbliżeniach partnerów, jesteśmy obecni przy ich gwałtownych kłótniach, romantycznych wyznaniach. Film jest studium miłości erotycznej, pojawiającej się między dwojgiem młodych ludzi, etapów od rozpoczęcia do zakończenia związku oraz śladów, jakie ów związek pozostawił w bohaterach po jego zakończeniu. Gaspar Noe to francuski reżyser i autor scenariuszy, którego prace związane są z Cinema du corps (New French Extremity). Są to filmy poruszające tematy transgresyjne, łamiące tabu. „Fizjologiczny, agresywny świat wokół powoduje reakcję buntu wobec wszystkich, to ucieczka w narkotyki, wkroczenie w pustkę. Reifikacja ludzi, jako obiektów seksualnych, fetyszyzacja erotyki, jako droga do wzmocnienia w sytuacji obojętności”.[i] Estetyka wybrana w celu realizacji tego dzieła, środki wyrazu, sposób przedstawienia – to wszystko powoduje, że widz skupia swą uwagę na napięciach między bohaterami, może chłonąć obrazy przepełnione intymnością, uczestniczyć w osobliwym spektaklu ciał.

Love nakręcone zostało w technice 3D. Sam reżyser uważa, że tak zarejestrowany obraz zdaje się bardziej rzeczywisty pomimo zmiany proporcji postaci widocznych na ekranie. Metoda ta wpłynęła na statyczność kadrów, gdyż poruszający się obraz w 3D wywołuje u widza przykre doznania, powoduje mdłości. Ograniczeniem jest również ciężar kamery. Przed widzem rysuje się wielki spektakl. „ Tak jak muzyka słuchana w stereo – w mono też działa, ale trochę inaczej. Stereo nie zmienia melodii, ale pozwala ją odczuć w nowym wymiarze”- mówi sam reżyser.[ii] Obrazy „atakują” widza, który ma wrażenie, że znajduje się bardzo blisko kochającej się pary. Zdjęcia te dają poczucie wyrazistości i przestrzeni. Możemy podziwiać m.in. ejakulacje w 3D, podczas której sperma zdaje się tryskać w kierunku widowni.

Cinerama - Love

Film rozpoczyna niediegetyczny obraz, napisy za pomocą, których uprasza się publiczność o założenie okularów – bo miłość zacznie się za 5 s.. Następuje odliczanie w czasie rzeczywistym, po czym przenosimy się do sypialni głównych bohaterów. Widzimy wzajemnie pieszcząca się parę. Ujęcie jest bardzo długie. Powoduje to u widza poczucie, iż znalazł się w czyjejś intymnej przestrzeni. Ta otwierająca film scena ukazuje tendencje, które przeważać będą w dalszej części filmu, takie jak realistyczność przedstawienia, próba zmniejszenia dystansu miedzy widzem a światem przedstawionym, zapoznaje nas z estetyką, w jakiej prowadzona jest historia.

Kolejna scena rozgrywa się w domu Murphy’ego, głównego bohatera, który budzi się w poranek Nowego Roku. Słyszymy głos z offu, za pomocą, którego przedstawione zostają myśli młodego filmowca niezadowolonego ze swojego obecnego życia u boku nowej partnerki.  Murphy otrzymuje niespodziewana wiadomość od matki swojej dawnej miłości nagraną na sekretarce. Kobieta prosi go o informacje dotyczące córki, ponieważ długo nie ma z nią kontaktu. Wydarzenie to powoduje bezpośrednio przywołanie przez mężczyznę wspomnień burzliwego związku z Elektrą.

Cinerama - LoveReminiscencje Murphy’ego dotyczące byłej kochanki ukazane zostają za pomocą retrospekcji. Odcinki historii podane nam w ten sposób nie są, z reguły, chronologiczne a to, czego dotyczą umotywowane jest wydarzeniami z dnia 1 stycznia (np. odsłuchanie przez bohatera wiadomości głosowej od matki Elektry prowadzi do przywołania wspomnienia ostatniej rozmowy z kobietą przez telefon, oglądanie zdjęć ukochanej do retrospekcji ukazującej proces wykonania tych fotografii, a spożywanie opium – do wizji palenia go uprzednio z Elektrą). Główny bohater, na naszych oczach, ucieka w świat wspomnień dawnej niespokojnej miłości. Mając dostęp do mentalnych obrazów bohatera, znajdujemy się w centrum historii, uczestniczymy w niej pod przewodnictwem Murphy’ego.

W filmie dominują długie ujęcia, służące realistycznemu oddaniu interakcji zachodzącymi między bohaterami. Widz dostaje więcej czasu na to, by przyjrzeć się obrazowi przedstawiającemu coitus pomimo tego, iż jest on często ukazany bez zbędnych elementów, które mogłyby odwrócić od niego naszą uwagę. Gaspar Noe skłania nas do medytacji nad uchwyconą przez kamerę chwilą, delektowania się prostotą przedstawienia, dzięki której nasza uwaga nie zostaje odwrócona od bohaterów. Zabieg ten służy zmniejszeniu dystansu między widzem a bohaterami, wtrąca nas w wir akcji. Innym filmem, w którym reżyser zastosował techniki mające na celu uczynić widzów świadkami – uczestnikami przedstawionym wydarzeń jest Nieodwracalne. „Makabrycznie realistyczna, ciągnąca się całą wieczność (choć podobno trwająca tylko dziewięć minut), koszmarna scena cierpień i poniżenia. Zainscenizowana w taki sposób, że widz ma wrażenie, że jest bezradnym świadkiem prawdziwego gwałtu. Ciężko się te scenę ogląda. Zamykam oczy, ale słyszę dźwięki katowanej Bellucci” – pisze Elżbieta Ciapara.[iii]

Długość ujęć wpływa na tempo montażu. W filmie użyty został montaż twardy. Nieoczekiwane, „agresywne” cięcia w momentach dramatycznych zaskakują widza. Nagłe cięcie poprzedza splunięcie Electry na Murphy’iego, gdy dowiaduje się o tym, że ten zdradził ją i teraz spodziewa się dziecka z Aomi. Twarde cięcie następuje również po tym, jak Murphy rozbija butelkę na głowie właściciela galerii. Gwałtowne pojawienie się czerni na ekranie kojarzy nam się ze zgaszeniem światła po dramatycznym czynie mężczyzny, dezorientuje nas. Sytuacja powtarza się również po uderzeniu Murphy’iego w twarz przez partnerkę w taksówce. W filmie występują ujęcia-sekwencje, których przykładem jest przechodzenie głównego bohatera z pokoju do pokoju swojego mieszkania. Oddaje ono stan mężczyzny, zmęczenie, zwolnienie ruchów spowodowane zabawą z poprzedniego dnia i przybliża publiczności odczucia, które przypadają w udziale bohaterowi.

Na pozycję kamery miał wpływ wybór techniki 3D, ciężar kamer, wymuszający statyczność. Brak jest zbędnych elementów w kadrze. Podczas ujęcia ilustrującego wspólne śniadanie Murphy’ego z rodziną, kamera znajduje się na wysokości stołu, co daje złudzenie, iż widz siedzi razem z bohaterami.

W scenie zbliżenia z transseksualistą kamera jest „powściągliwa” niczym główny bohater. Widzimy mało, nie wiemy, co dokładnie miało miejsce (już po wszystkim słyszymy jak Murphy prosi Elektrę, by zatrzymali to w tajemnicy). Dzięki takiemu przedstawieniu sceny domyślamy się odczuć głównego bohatera związanych z sytuacją, w jakiej się znalazł.

Kino opiera się na skopofilii, przyjemności płynącej z patrzenia. Widz filmu Love podgląda uprawiającą seks parę (a nawet siada z nimi przy stole). W klubie dla swingujących par to Murphy i Electra stają się tymi, którzy obserwują. Mamy tu do czynienia z motywem voyeuryzmu. Główny bohater ogląda jak Electra pieści innych ludzi robiąc dla niego rodzaj spektaklu, natomiast sceny zawarte w obrazie filmowym są spektaklem dla widza. Autor skupia się, by za pomocą różnych technik „umieścić publiczność w pierwszym rzędzie od ekranu”.

Cinerama - Love

Ważnym aspektem są fantazje bohaterów. Największą fantazją obojga partnerów było odbycie stosunku w trójkącie z kolejną kobietą. Kolejnym przykładem ukazania tego typu obrazów mentalnych jest scena, w której Murphy fantazjuje, że to Electra – a nie Aomi – zaszła w ciążę. Po tym, jak bohater dowiaduje się o zdradzie partnerki, wyobraża sobie palec jej kochanka wycelowany w niego gniewnie. Następuje cięcie, które zmienia ten obraz, na obraz wzwiedzionego członka tegoż człowieka. To, że widzimy własnymi oczami to, co znajduje się w głowie Murphy’ego powoduje, że zbliżamy się do niego, przyjmujemy jego punkt widzenia, współodczuwamy z nim. Zostajemy wtajemniczeni w najskrytsze pragnienia i lęki bohatera.

Właściwy czas wydarzeń w filmie obejmuje jeden dzień, a mianowicie 1 stycznia. Taki podejście autora do fabuły implikuje niemal współ-doświadczanie tego okresu  z głównym bohaterem dzieła.

Fizyczny czas filmu wynosi dwie godziny i osiem minut, co zbliża odbiorcę do doznań Murphy’ego, który na parę godzin rozmyśla w samotności.

W dziele francuskiego reżysera traktującym o sentymentalnej miłości i tęsknocie zostały użyte środki wyrazu filmowego, które „wrzucić” mają publiczność w historię bohaterów trwającą na ekranie. Za pomocą obrazu i dźwięku skonstruowany został świat przedstawiony, do którego widz zdaje się wpuszczony by współodczuwać i współuczestniczyć w przeżyciach bohaterów. Spektakl ten odegrany przed nami powoduje poruszenie, dzięki temu, jak „blisko” wydarzeń się znajdujemy. Dzięki powściągliwości inscenizacji pozostajemy skupieni na intymnej relacji między Electrą i Murphym a styl filmu sprzyja kontemplacji intymności, w którą autor nas wtajemnicza, podkreśla kameralną atmosferę filmu. To, w jaki sposób Gaspar Noe skonstruował czasoprzestrzeń w Love sprawia, że odbieramy ją, jako wyidealizowaną, lecz nie sztuczną.

Ula Jagiełłowicz

 

[i] J. Topolski, Czas niszczy wszystko. Kino Gaspara Noe, „Kino”, nr 1, 2011, str. 22.

[ii] Noe: ‘‘ LOVE” to moja autobiografia emocjonalna, ,,Dziennik Opinii”, nr  243, 2015, http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/film/20150831/noe-love-moja-autobiografia-emocjonalna (dostęp: 06.06.16).

[iii] E. Ciapara, Nieodwracalne, „Kino”,2003.

Udostępnij przez: