Audrey Hepburn. Tej pani chyba  nie trzeba nikomu przedstawiać. Zdobywczyni Oscara za role w filmie „Rzymskie wakacje” grała u boku największych gwiazd Hollywood takich jak Cary Grant czy Humphrey Bogart. Dzisiaj, utożsamia się nią głównie z jedną kreacją aktorską. Każdy nawet jeśli nie widział „Śniadania u Tiffany’ego”, kojarzy wizerunek kobiety w czarnej sukience z papierosem w ustach. W ostatnich latach częściej przedstawiana jest jako ikona mody, niedościgniony synonim stylu, i klasy niż jako utalentowana aktorka.