‘Vicky-Cristina-Barcelona’ reż.Woody Allen

Penelope Cruz: za dobra na Hollywood

Penelope Cruz urodziła się w 1974 roku w Madrycie jako córka kupca Eduardo Cruza i fryzjerki Encarny Sánchez. Słynie ze swojej niewyobrażalnej urody, ciekawego akcentu oraz ponętnego ciała. Jednak poza niewątpliwym wdziękiem i kształtami hiszpańska piękność posiada również wiele talentów. Zagrała w ponad pięćdziesięciu produkcjach, a na swoim koncie ma sześć nagród filmowych – w tym także Oscara za najlepszą rolę drugoplanową w filmie Vicky Christina Barcelona. Niedawno w polskich kinach miała miejsce premiera jej najnowszego filmu – Mama.

Penelope Cruz: Droga do sukcesu

Penelope edukację aktorską zaczęła w salonie piękności swojej mamy. W czasach szkolnych była tam częstym gościem, z podziwem obserwowała modelki, udając, że odrabia pracę domową. Jak sama twierdzi, podczas spędzanych tam godzin zdawała sobie sprawę z tego, czym jest prawdziwe aktorstwo. Jej życie było związane ze sceną już od maleńkości. W wieku zaledwie czterech lat rozpoczęła naukę baletu, uczyła się tańca klasycznego w madryckim Conservatorio Nacional, a później przez kolejne trzy lata kontynuowała naukę tańca w Balecie Hiszpańskim. Jak sama mówi w jednym z wywiadów, balet zaszczepił w niej dyscyplinę, a ta przydała jej się niejednokrotnie na planie filmowym bądź podczas przygotowań do ról. W wieku piętnastu lat zgłosiła się do castingu organizowanego przez jej przyszłą menedżer. Brało w nim udział trzysta osób, a Penelope wracała trzykrotnie, odsyłana ze względu na młody wiek. Jej upór opłacił się, niedługo potem została prezenterką w przeznaczonym dla nastolatek programie telewizji hiszpańskiej La Quinta Marcha. Zaledwie dwa lata później, w 1992 roku, zagrała w dwóch filmach – Belle époque w reżyserii Fernanda Trueba (w 1994 roku tytuł zdobył Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny) oraz głośnym melodramacie Bigasa Luna Szynka, Szynka. W trakcie nagrywania pierwszego z nich Cruz obawiała się, że będzie on jednocześnie ostatnim, jednak przez następnych parę lat ukazywały się po dwie, trzy, a nawet cztery produkcje z jej udziałem rocznie. W 1997 roku w życiu Penelope nastąpił kolejny przełom: zagrała Isabelę Plaza Caballero w Drżącym Ciele. Dzięki temu występowi zdobyła szerokie zainteresowanie publiczności oraz krytyków. Był to pierwszy film, przy którym pracowała z reżyserem Pedro Almodovarem, który od tej chwili miał obsadzać ją w najlepszych, najwięcej od niej wymagających rolach, ukazując światu nie tylko jej urodę, ale i talent.

Dwa lata później, w 1999, Cruz dostała rolę w kolejnej produkcji Almodovara, Wszystko o mojej matce, która zdobyła Oscara oraz brytyjską nagrodę BAFTA za najlepszy nieanglojęzyczny film. Poprzez tę wieloletnią współpracę udało jej się zdobyć rozgłos, który otworzył jej drzwi do Hollywood. Niestety aktorski raj łaknął głównie urody i wdzięku Penelope, co skończyło się tym, że w wielu hollywoodzkich produkcjach prezentowała się jedynie jako ładny dodatek. Szanowaną i podziwianą aktorką stała się przede wszystkim dzięki rolom w kinematografii hiszpańskiej.

Penelope Cruz i Pedro Almodovar: muza i mentor

Pedro Almodovar jest przez wielu uważany za fundament kariery Penelope Cruz. To on ofiarował jej najlepsze, wielowymiarowe role. Penelope jest dla mnie muzą z rodzaju tych, które czynią cię lepszym niż jesteś. Myślę, że z nią jestem lepszym reżyserem, ponieważ ona wierzy, że jestem lepszy niż jestem w rzeczywistości i ta ślepa wiara daje mi dużo siły – mówi reżyser. Nawet będąc małą dziewczynką, Hiszpanka utożsamiała się z nim, śledziła jego produkcje filmowe i skrycie je podziwiała. To właśnie w dniu, w którym zobaczyła po raz pierwszy Zwiąż mnie, podjęła decyzję o tym, że zostanie aktorką. W tamtej chwili czternastoletnia Cruz uważała to za niemalże nieosiągalne. Nie miała w rodzinie nikogo, kto byłby związany z kinem, jej pochodzenie nie miało ułatwić drogi do kariery. Pod tym względem ona i Almodovar rozumieli się bardzo dobrze. Reżyser pochodzi z biednej rodziny, a swoje pierwsze filmy kręcił po nocach, za dnia pracując. Cruz zainteresował się już w chwili, w której ujrzał ją w jej pierwszym filmie Belle époque. Pragnął obsadzić ją w jakiejś produkcji, jednak była za młoda. Kiedy w końcu znalazł rolę, którą mógł jej powierzyć, nie czekał ani chwili, by zadzwonić do jej rodzinnego domu. Penelope nie była osobą, która odebrała telefon – w momencie, gdy ktoś zawołał ją do aparatu, mówiąc, że sam Almodovar chce z nią rozmawiać, nie dowierzała. To było spełnienie jej marzeń, a współpraca z reżyserem okazała się być początkiem pięknej przyjaźni. Twórca Porozmawiaj z nią do dziś wspiera swoją muzę, obdarzając ją wymagającymi, ale jednocześnie niewiarygodnie dobrymi rolami, które wspomogły jej karierę. Warto przypomnieć jej imponujący występ w filmie Volver, gdzie Almodovar ukazał ją jako pełną pasji samotną matkę. Ten tytuł okazał się mieć spory udział w wyborze hiszpańskiej aktorki do roli w filmie Vicky Cristina Barcelona.

penelope cruz and pedro almodovar

Vicky Cristina Penelope

Dziś Cruz można podziwiać zarówno w produkcjach hiszpańskich, jak i amerykańskich. Mimo ogromnego sukcesu w Hollywood aktorka wciąż czuje potrzebę grania w filmach w swoim kraju. Ceni sobie ojczystą kinematografię i nie zamierza rezygnować z uczestnictwa w projektach, które dają jej możliwość posługiwania się hiszpańskim. Jest również zatrudniania do udziału w ekranizacji francuskich i włoskich, ale nie posługuje się biegle żadnym z tych języków. Podczas pracy nad swoim pierwszym filmem anglojęzycznym nie umiała powiedzieć słowa po angielsku – nauczyła się jedynie zdań ze scenariusza. Pomimo wieloletniej pracy w Stanach Zjednoczonych wciąż nie uważa, by mówiła płynnie. Jest uznawana za jedną z najpiękniejszych kobiet na świecie. Mimo to brak jej pewności siebie, a na planie filmowym bywa zaniepokojona, że nie będzie w stanie czegoś wykonać lub zrobi to źle. Te odczucia nie odbijają się na szczęście na grze aktorskiej Cruz. Potrafi być ona równie oszołamiająca jako schizofreniczna była żona o morderczych skłonnościach w Vicky Cristrinie Barcelonie, jako elegancka, fascynująca studentka w Elegii czy też jako żona handlarza narkotyków w filmie Blow, w którym wystąpiła u boku Johnny’ego Deppa. W roli, za którą otrzymała Oscara, ukazuje się dopiero około pięćdziesiątej minuty filmu i swoim występem przyćmiewa pozostałych bohaterów. W tegorocznej produkcji Ma Ma Penelopie przypadła niełatwa rola młodej, bezrobotnej kobiety, u której zdiagnozowany zostaje nowotwór piersi. Po sześciu latach od premiery Przerwanych objęć Cruz wraca do hiszpańskiego kina, by pokazać się w roli, którą sama opisuje jako najpiękniejszą w jej życiu. Choć po tym, jak sama została matką, ograniczyła swój udział we wszelkich produkcjach, to scenariusz do Mamy ją zachwycił. Niewątpliwie Penelope Cruz po raz kolejny daje niewiarygodny pokaz swoich aktorskich możliwości.

Monika Wójtowicz

Udostępnij przez: