Jakub Gierszał [ARTYKUŁ] Fachowiec o wielu twarzach

Jakub Gierszał, syn Marka Gierszała, polskiego aktora grającego w niemieckich produkcjach, smykałkę do aktorstwa ma we krwi. Obdarzony nordycką urodą i zimnym, demonicznym spojrzeniem, wytwarza wokół siebie aurę dostojności. Wdziękiem i talentem osiąga wysokiej klasy grę aktorską. Bogate już doświadczenie zawodowe zgrabnie łączy ze świeżością i siłą młodego wieku.

Wszystko, co potrafię

W 2012 roku Jakub Gierszał ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie, jednak za początek jego kariery można uznać już rok 2009 i debiut we Wszystko, co kocham Jacka Borcucha. Młody aktor wcielił się wówczas w postać Kazika, radosnego buntownika-idealisty, dla którego najważniejsze były muzyka i przyjaźń. Oddanie nieokiełznanego charakteru postaci zapewne stanowiło wyzwanie dla debiutanta, jednak Gierszał z powodzeniem przeniósł na ekran wszystkie nabyte dotąd umiejętności. Dwa lata później dostał rolę Dominika w Sali Samobójców Jana Komasy, co pozwoliło mu na stworzenie odważnej, interesującej kreacji oraz stanowiło znaczny przełom w jego karierze, bowiem od tamtej pory zaczął regularnie grywać w kilku produkcjach rocznie. Prawdziwe multum ról otrzymał w 2017 roku, kiedy to zagrał w pięciu polskich filmach, z których cztery były prezentowane w ramach Konkursu Głównego 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

Jakub Gierszał – różne oblicza jednego talentu

Bohaterowie, w których wciela się Jakub Gierszał, są bardzo zróżnicowani, zatem aktorowi obce są schematy i każdorazowo musi poznać interpretowany przez siebie charakter gruntownie, bez opierania się o bliźniaczy wzorzec. Zamknięty w sobie, frasobliwy nastolatek z Sali Samobójców, rozchwiany emocjonalnie zabójca w filmie Nielotne, zakochany przemysłowiec w Hiszpance, infantylny basista ekscentrycznych Córek dancingu, specyficzny, ale budzący sympatię informatyk w Pokocie, to tylko część z masek, które musiał nałożyć. Każdą kreację Gierszał konstruuje z należytą starannością, a sposób budowania roli obiera zgodnie ze specyfiką odtwarzanej postaci. W każdej kolejnej odsłonie polski aktor wydaje się jeszcze staranniej jednoczyć z odgrywanym przez siebie protagonistą, co jest bardzo widoczne w najnowszych kreacjach. Budując ostateczny kształt Erwina, bohatera Zgody, Gierszał koncentrował się na roli zarówno przed, jak i w trakcie realizacji filmu. Jak stwierdził, w panujących na planie warunkach emocjonalna obojętność była niemożliwa, dlatego rozwijał w sobie uczucia doświadczone w czasie zdjęć, a następnie przenosił je na wrażliwość postaci.

Czerpanie z przeszłości

Zastanawiając się nad fenomenem Jakuba Gierszała, należy wspomnieć, że do jedenastego roku życia aktor mieszkał w Niemczech. Doświadczenie to wywarło wpływ na jego późniejszą karierę. Gierszał włada perfekcyjną niemczyzną i właśnie to przyczyniło się ostatecznie do obsadzenia go w roli Erwina w Zgodzie oraz w osobie Michaela w Pomiędzy słowami. Przy przygotowaniach do gry w drugim z wymienionych filmów, konieczne dla Jakuba było także czerpanie z własnej przeszłości. Przed rozpoczęciem zdjęć aktor pomieszkiwał w Berlinie i starał się odtworzyć w pamięci prywatne doświadczenia imigranta, aby jak najszczerzej oddać psychologizm protagonisty.

Najlepszy aktor

Największą popularność młodemu aktorowi wróży jednak najnowszy film Łukasza Palkowskiego. Zarówno sam obraz, jak i rola Gierszała, wywołały niemałe zamieszanie podczas tegorocznego festiwalu w Gdyni. Najlepszy jest filmem biograficznym, ponadto opowiada o wciąż żyjącej postaci, dlatego łatwo można sobie wyobrazić, jak wielkie brzemię spoczywało na aktorze. Aby sprostać roli Jerzego Górskiego, Jakub Gierszał musiał wykazać się nieprzeciętną wyobraźnią i determinacją, a także podjąć spory wysiłek fizyczny. Patrząc na efekty jego starań oraz słuchając opinii samego Górskiego, który nie ukrywa podziwu dla młodego odtwórcy, można stwierdzić, że Gierszał to aktor dojrzały, świadomy i wykazujący się pełnym profesjonalizmem.

Kunszt Jakuba Gierszała niejednokrotnie uhonorowano. W 2012 roku podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie otrzymał nagrodę Shooting Star dla „najbardziej obiecującego, młodego aktora europejskiego”. Na tegorocznym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni doceniono jego kreacje we wszystkich czterech filmach Konkursu Głównego, w których miał okazję zagrać, i nagrodzono go Złotym Kangurem (przyznanym przez Australijskie Jury wyróżnieniem, oferującym spotkanie z australijskimi widzami oraz możliwość spędzenia urlopu w dowolnym miejscu tego kontynentu).

Z Jakubem Gierszałem chętnie współpracuje wielu twórców, aktor jest również ceniony przez publiczność. Gra w wielu ważnych polskich produkcjach, okazjonalnie również w zagranicznych. Wykazuje się nienaganną techniką gry oraz pełną fachowością kreowania postaci. Czerpie z bogatej wyobraźni, z własnej sfery emocjonalnej oraz z prywatnych doświadczeń. Niezwykle zgrabnie poddaje się metamorfozom. I choć jego przemiany zewnętrzne najczęściej dotyczą jedynie uczesania, to ogrom przeobrażeń, jakich dla potrzeb roli dokonuje w swoim wnętrzu, jest godny podziwu.

Patrycja Pankau