Opowieść podręcznej, czyli przyszłość, której byśmy nie chcieli.

Opowieść Podręcznej pojawiła się w tym roku i jak dotąd nie schodzi z ust wszystkich. Książka Margaret Atwood czekała na swoją serialową adaptację ponad 30 lat (w latach dziewięćdziesiątych miał premierę film, który nie zebrał pochlebnych opinii), ale trzeba przyznać, że warto było na nią poczekać, bo serial okazał się gigantycznym sukcesem. Dowód? 8(!) statuetek Emmy w tegorocznych rozdaniach i to w najważniejszych kategoriach.

Kolejny serial, który po raz kolejny jest adaptacją fantastycznej powieści pióra Atwood i po raz kolejny udostępniany jest na platformie streamingowej, tym razem Hulu w Stanach Zjednoczonych. Natomiast w Polsce dostępny jest na platformie Show-Max.

Kto gra?

Obsadowo produkcja zachwyca, bo tytułową Podręczną gra Elizabeth Moss (znana z Mad Men lub tegorocznego The Square), a oprócz tego pojawiają się: Joseph Finnes (niezapomniany Zakochany Szekspir), Samira Wiley, Yvonne Strahovski, Max Minghella czy Alexis Bledel.


Tło polityczne

Wyobraźmy sobie, że świat, który znamy dzisiaj nie istnieje. Historia osadzona jest w Republice Gileadzkiej, państwie powstałym na terenie byłych Stanów Zjednoczonych. Odpowiedzialny za tą sytuację jest Bank Myśli Synów Jakuba – nacjonalistyczna organizacja o profilu religijnym, która jest odpowiedzią na problem bezpłodności i klęskę ekologiczną. Po zabiciu prezydenta i upadku rządu, nowa władza doprowadziła do wprowadzenia dyktatury wojskowej o cechach religijnych. Nowe społeczeństwo swoje zasady opiera na Starym Testamencie. Warto wspomnieć o Oku, czyli tajnej organizacji, której członkowie szpiegują, czy obywatele funkcjonują zgodnie z panującym prawem (oczywiście wzmacnia to poczucie ogólnie panującej atmosfery zastraszenia).

Kobiety w zależności od tego, czy są płodne podzielone są na kilka funkcji: płodne, czyli Podręczne, które mają rodzić dzieci. Marty, które mają usługiwać. Ciotki szkolą Podręczne w pewnego rodzaju obozie. Są także Żony, które są towarzyszkami Komandorów. Wszystko to ma miejsce w imię wiary.

Najbardziej zapadającymi w pamięć scenami są rytuały zapłodnienia, które odbywają się w obecności Żon, na których leżą Podręczne.

Perspektywa

Historię dystopijnej rzeczywistości poznajemy z punktu widzenia Podręcznej Fridy (ang. Offred – od imienia komandora Freda), która opowiada o tym jak wygląda rzeczywistość oraz o tym, co działo się za nim to wszystko się zaczęło. Offred zdradza również detale ze swojeg życia. Fabuła jest istotna, bo scenariusz do tej produkcji był pisany w kooperacji z Margaret Atwood, co fanom powieści nie umyka w żadnym z odcinków.

Jednakże Opowieść Podręcznej jest nie tylko ładna fabularnie, tu uwagę przyciąga muzyka. Najbardziej zapadające w pamięć są utwory pojawiające się na koniec odcinka od „You don’t own me”, „Don’t You (Forget About Me)” Simple Minds , przez Kylie Minogue i „Can’t Get You Out of My Head”, po „Feeling Good”  Niny Simone czy  Jefferson Airplane i ich „White Rabbit”.

Wizualnie i klimatycznie wszystko tworzy piękną całość. Klimat tej wizji niepokojącej rzeczywistości jest niezaprzeczalny. Określenie najlepiej oddające wizualne odczucia to makabra w ciepłych odcieniach.

Czy jest strasznie?

Z punktu widzenia kobiet jest nie strasznie, a przerażająco. Bezspornie natomiast trzeba zauważyć, że Opowieść Podręcznej czerpie dużo z nazistowskiej propagandy. Stary ład zostaje zburzony, by na jego miejsce powstał nowy, zbudowany w poczuciu ogólnopanującego terroru. Serial określany jest jako komentarz obecnej sytuacji politycznej. Zostawiam wszystkich z pytaniem: czy ta niebezpieczna wizja zaczyna przypominać naszą rzeczywistość?

Adriana Murawska

Korekta: Magdalena Krysztopa

Udostępnij przez: