Cinerama - Ludzka Stonoga

Co oglądać w ukryciu?

Każdy z nas na pewno po pewnym czasie oglądania filmów dochodzi do wniosku, że jest ich tyle, że nie da się zobaczyć wszystkich. Dlatego postanowiłem wybrać dla Was dwie perły z zakresu tematów dziwnych, które warto znać. Nie ze względów artystycznych, lecz ku pochwale szalonych pomysłów niektórych reżyserów i scenarzystów.

Absolutnie jednym z najbardziej niewyobrażalnych pomysłów było wymyślenie historii o ludzkiej stonodze. Film powstał  w 2009 roku w Holandii i odbił się szerokim echem wśród fanów horrorów. Historia dotyczy tego, iż pewien chirurg hobbystycznie zajmuje się eksperymentowaniem nad stworzeniem jednego układu pokarmowo-wydalniczego w trzech ciałach. Z fabuły dowiadujemy się, że wcześniej próbował tego samego typu rzeczy na zwierzętach. Marzenie się spełnia, ludzka stonoga powstanie i z ludzi.

Cinerama - Ludzka StonogaTrzeba przyznać, że Ludzka stonoga jest wyjątkowo obleśna. Przez większość czasu obserwujemy jak stonoga żyje, uczy się funkcjonować. Patrzymy na zakażenia przy zszyciach i czekamy na pierwszą kupkę. Doktor zajmuje się stonogą jak dzieckiem. Postać wykreowana przez Dietera Lasera budzi grozę i jest najlepszym aspektem tego horroru. Szczególnie demoniczna jest scena, podczas której szaleniec tłumaczy porwanym osobom co je czeka.

Filmem, który wprawił mnie w stan największego skonfundowania w życiu był Srpski film (2010), reż. Srdjan Spasojević. Zdecydowanie jeden z najbardziej kontrowersyjnych tytułów. Po pierwsze dlatego, że porusza tematy nekrofilii, gwałtów i seksu z nieletnimi oraz pornografii. Po drugie, że w niektórych krajach film został zakazany. Obejrzałem i żałuję.

Srpski film to historia byłego gwiazdora porno, który dostał propozycję zagrania w swoim ostatnim filmie. Początkowo ze względu na rodzinę nie zgadza się, ale bajońska suma zaproponowana przez twórcę ostatecznie go przekonuje. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie będzie to zwykły pornol. Reżyser każe wykonywać Milosovi coraz dziwniejsze rzeczy. Kiedy ten jest świadkiem wyjątkowej brutalności i widzi, że w filmie będą występować dzieci chce się wycofać, ale jest za późno. Aby nie spoilerować dopiszę tylko, że finałowe sceny to petarda. To, co nieświadomie uczynił bohater, po podaniu mu wcześniej narkotyków i viagry dla byków jest niewyobrażalne. Co debiutujący reżyser miał w głowie? Niektórzy bronią go mówiąc, że chciał obnażyć rynek pornograficzny i pokazać jak zwyrodniałe filmy powstają, jednak chyba zbyt bardzo puścił wodzę fantazji, by argument ukazywania prawdy mógł wszystko tłumaczyć.

Polecam doznania.
Tomasz Szewczyk

Udostępnij przez: