Emma Stone [ARTYKUŁ] perełka młodego pokolenia

Pasja od dziecka

Zamiłowanie do grania można było zaobserwować u niej już w dzieciństwie. Jako nastolatka była członkinią regionalnego teatru w Phoenix. Zadebiutowała w nim w wieku jedenastu lat w sztuce O czym szumią wierzby. Emma przez dwa lata uczyła się w domu, w tym czasie rozwijała swój warsztat aktorski, wystąpiła w szesnastu produkcjach teatru. W wieku 15 lat przeniosła się z matką do Los Angeles, gdzie niemal natychmiast zaczęła chodzić na castingi. Pierwszą rolę otrzymała w wieku siedemnastu lat w serialu The New Partridge Family. Kandydatki ubiegające się o angaż musiały wziąć udział w reality show, w którym były oceniane za śpiew, aktorstwo oraz podobieństwo do pierwowzoru. Stone pokonała wówczas 7 rywalek. Potem wystąpiła w kilku filmach, jednak dopiero rola w Łatwej dziewczynie przyniosła jej rozgłos. Dziewczyna w pełni wykorzystała swoje 5 minut. Mogliśmy ją zobaczyć zarówno w ambitniejszym kinie jak np. Służące z 2011 roku czy w typowych blockbusterach jakim jest seria o Spider-manie. Emma zagrała tam dziewczynę głównego bohatera. Romans z filmowym Peterem Parkerem przeniósł się z ekranu do życia prywatnego. Aktorka przez kilka lat spotykała się z Andrew Garfieldem.

Podobny obraz

Ruda piękność… jest blondynką?

Uroda aktorki jest niebanalna i zdecydowanie odbiegająca od hollywoodzkiego kanonu piękna. Blada cera, piegi na twarzy i rude włosy stały się wizytówką gwiazdy. Nie zawsze jednak tak było. Emma naturalnie jest blondynką. Kiedy przygotowywała się do swojego pierwszego pełnometrażowego filmu (Supersamiec, 2007) zasugerowano jej by zmieniła kolor włosów na bardziej odważny. Od tego czasu dziewczyna balansuje między swoim naturalnym kolorem włosów a rudościami. Częściej jednak na ekranie widzimy ją z ognistą czupryną. Może to znak, że Hollywood woli wyraziste osobowości od kolejnego „klona”?

Podobny obraz

Z Goslingiem u boku

Hollywood zna przypadki gwiazd, które często ze sobą współpracują. Niektóre kolaboracje stały się wręcz kultowe. Reżyserzy lubią zatrudniać do swoich filmów sprawdzonych aktorów. Słysząc o produkcjach Tima Burtona możemy być niemal pewni, że wystąpi w nich Johnny Depp czy Helena Bonham Carter (a najczęściej oboje). W filmach Martina Scorsese przeważnie ujrzymy Roberta De Niro, czy w nowszych Leonarda DiCaprio. Są też takie duety aktorskie, których zatrudnienie jest gwarantowanym sukcesem. Czy ktoś wyobraża sobie film, w którym u boku Freda Astaire nie ma Ginger Rogers? Raczej nie. Emma Stone na swojej drodze zawodowej spotkała w 2010 roku Ryana Goslinga. Poznali się na castingu do komedii Kocha, lubi, szanuje. Naturalność z jaką odegrali parę sprawiła, że można odnieść wrażenie, że znali się od dawna. Plotkowano nawet o ich romansie, jednak oboje temu zaprzeczali twierdząc, że łączy ich tylko przyjaźń. Po raz kolejny spotkali się na planie Gangster Squad. Pogromcy mafii. Mimo gwiazdorskiej obsady produkcja nie odniósła sukcesu. Z przyjemnością jednak oglądało się Emmę w roli dziewczyny gangstera, która mimo niewiele znaczącej roli stała się piękna ozdobą filmu. Po raz ostatni para spotkała się kręcąc La La Land. O tym filmie chyba wiele mówić nie trzeba. 14 nominacji do Oscara, w tym 6 wygranych. Obraz Damiena Chazella zgarnął wszystkie 7 statuetek, o które walczył na ceremonii Złotych Globów. To chyba mówi samo za siebie. Ta dwójka wystąpiła wspólnie na ekranie dopiero trzy razy, miejmy jednak nadzieję, że reżyserze ujrzą w tej parze potencjał i częściej będą ich razem zatrudniać.

Podobny obraz

 Od “łatwej dziewczyny” do zdobywczyni Oscara

Stone dość szybko i łatwo zadomowiła się w Hollywood. Od jej debiutu na ekranie minęło zaledwie 12 lat, a od pierwszej znaczącej roli – 7. W swojej karierze zagrała u boku takich gwiazd jak Sean Penn czy Colin Firth. Jej talent dostrzegł również Woody Allen dwukrotnie obsadzając ją w swoich produkcjach – Magia w blasku księżyca z 2014 roku oraz Nieracjonalny mężczyzna z 2015 roku. Podczas jednego z wywiadów reżyser powiedział, że zobaczył ją w filmie przez przypadek. – Wyglądała pięknie. Była bardzo zabawna w filmie. Pomyślałem, że to interesująca osobą, z którą chciałbym pracować. Największe jednak wyróżnienie spotkało ją, gdy otrzymała w 2017 roku Oscara za rolę pierwszoplanową w La La Land. To była jej druga nominacja do nagrody, po raz pierwszy nominowano ją za rolę w Birdmanie. Dziewczyna jednak nie spoczęła na laurach. 8 grudnia odbyła się polska premiera filmu z jej udziałem. Wojna płci opowiada o Billie Jean King oraz o Bobbym Riggsie – byłym mistrzu świata w tenisie. Po raz kolejny u boku Stone występuje wybitny aktor – Steve Carell. Jest to pierwszy film biograficzny z jej udziałem. W przyszłym roku zobaczymy ją także w kontynuacji Zombielandu. Jak na osobę, która nie ma jeszcze 30 lat, Emma Stone ma bardzo bogatą filmografię. Grała z wybitnymi aktorami i występowała u najlepszych reżyserów. Zdobyła najbardziej prestiżową nagrodę filmową na świecie. Patrząc jednak na determinację dziewczyny możemy być pewni, że jeszcze nie raz nas zaskoczy.

Sylwia Drukalska

 

Udostępnij przez: